środa, 10 kwietnia 2013

III wizyta w Holandii.Dzień piąty-10.04.2013-środa

Wycieczka rowerowa

Dzisiaj ruszamy na rowerą wycieczke z Arim i Annie,są piekielnie punktualni jak zwykle punkt 10.00.Pogoda trochę pochmurna.Pożyczamy rowery na campingu i po małej naradzie kierujemy się na Haven.
 
 
Wbrew obawom idzie nam całkiem gładko
 
Pierwszy przystanek przy ruinach "zameczku"
mała dyskusja na drodze tutaj nikt nam nie przeszkadza ,ani my też nikomu ,spokój,las,spiew ptaków ,droga przed nami..
Po drodze wstępujemy na herbatkę i mały odpoczynek na farmę Nieuwland Zorg prowadzoną przez osoby z lekkim upośledzeniem.Sprzedaja tam sadzonki roślin,rzeczy zrobione własnoręcznie,soki,przetwory.Jest tez coś w rodzaju mini zoo ,cieplarnia z egzotycznymi roślinami.Siadamy pod bananowcem i popijamy kawkę.Na zewnątrz wybiegi dla małpek ,które zostały odratowane z ciężkich warunków i tutaj spokojnie w dobrych warukach spędzają resztę swojego życia.

to piękne ważki i sowy zrobione z metalu i lusterek przez osoby niepełnosprawne pracujące na farmie.

docieramy do Haven Port,piekne statki na kanale wśród domów w lecie musi być tutaj pięknie.
a to już nad brzegiem polderu którędy wracamy do domu,ostry przeciwny wiatr więc mocniej naciskamy na pedały.Na szczęście pogoda wytrzymała i wracamy na sucho.

Wracamy około 15.00 znowu kawka dla gości.Pokazujemy małe prezentacje o krakowskim Lajkoniku i moim ogródku .

Jutro przypuszczamy atak na Amsterdam!Ponieważ z Almere jest najbliżej postanowiłyśmy nie zwlekać i wyruszamy z samego rana.

Zosia i Gosia

1 komentarz:

  1. Ale Wam dobrze :) Z przyjemnością i ciekawością czytamy w Akademii co tam u Was słychać! Dziękujemy za zdjęcia! U nas już wiosna czy w Holandii także słonko już przygrzewa?

    OdpowiedzUsuń