III wizyta w Holandii .Dzień drugi-7.04.2013-niedziela

Day-off,czyli wolne.Przepiękna słoneczna pogoda ,więc wybieramy się na długi spacer dookoła jeziora do Almere-Stadt centrum.

Piekny widok przez jezioro-już zapowiada się ciekawie.

 

W drodze Zosia popasa łabedzie,oczywiscie w ramach wolontariatu.Bloki mieszkalne nad samym jeziorem,niedzy nimi kanał i niespodziewanie wyłaniająca się łódż spośród domów.Wzdłuż jeziora oczywiście ścieżki rowerowe.

 

Jeden z ciekawszych architektonicznie budynków Almere zwany "wielorybem"

 

Sa i tez oryginalne kryte trzciną letnie domki nad jeziorem.

Wracamy po czterech godzinach z opalonymi nosami .

Wiosny niestety nie udało nam się spotkać.

 

 

 

Rowery jeszcze w zimowych koszulkach.



Zosia i Gosia